Obiecałam, że będzie w sierpniu ale... musicie mi wybaczyć. Ja po prostu nie mam w ogóle czasu. Mimo, że bardzo chciałabym tu być. Nawet FB przelatuje w locie błyskawicy. Nie mówiąc już o tym, że przestałam ostatnio śnić a to już nie jest dobrze.
Cieszę się, że znalazłam chwilkę aby usiąść, przejrzeć ponownie fotki i powspominać. Ach... A jest co :)
O internecie można byłoby napisać wiele złego. Ja nie będę pisać źle. Skupię się raczej na tych pozytywnych rzeczach. Dzięki internetowi udało mi się poznać i to realnie dwie cudowne osoby. Beatkę i Patrycję. I jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa, bo przeżyłam niezapomniane chwile. Z Beatą spotkałam się już po raz trzeci. Natomiast z Patrycją było to moje pierwsze spotkanie.
Dziewczyny są niesamowite, piękne, dojrzałe, wesołe i co najważniejsze nadają na tych samych falach co ja. Świetnie mi się z nimi rozmawia i ogromną przyjemność sprawiło mi focenie ich. Bardzo wdzięcznymi i niezwykle fotogenicznymi są obiektami hi, hi:) Czego nie mogę powiedzieć o sobie.
Mam nadzieję, że kiedyś ponownie się spotkamy.
Ponieważ dziewczyny na swoich blogach już wcześniej wszystko dokładnie opisały a ja czasowo jestem bardzo ograniczona zostawiam Was znów z porcją fotek.
Niech one mówią o tym co się zdarzyło tego zacnego dnia :)
Ps. Przyjrzyjcie się makijażom dziewczyn. Obie miały świetnie upiększone oczęta. Patrycja kolorowo i rajsko a Beatka elegancko z bardzo ciekawą kreską:)
TĘSKNIĘ ZA WAMI SŁONECZKA!!!
Wiem, że gdybyśmy mieszkały bliżej siebie skończyłybyśmy właśnie tak :)
*******BUZIAKI *******